Większość z nas zdaje sobie sprawę, że jesteśmy społeczeństwem starzejącym się. Jednakże dopiero mając kontakt z osobami starszymi, przebywając w ich środowiskach społecznych, będąc wolontariuszami w hospicjach/domach opieki czy też obserwując liczebność pacjentów w szpitalach, uświadamiamy sobie, jak wielu ich jest oraz z jakimi trudnościami zmagają się każdego dnia.
Na początek trochę danych statystycznych. W Polsce w 2010r. ludność powyżej 60 roku życia stanowiła ponad 19,6%, a w 2018 r. osiągnęła poziom 24,8%. Odsetek osób w wieku emerytalnym do 2050 r. według prognozy GUS w Polsce wyniesie 13,7 mln (w porównaniu do 2018 wzrośnie o 44,1%), stanowiąc 40,4% społeczeństwa (GUS, 2020).
My, młodzi ludzie, żyjąc w pośpiechu, nie zauważamy starszych. Dlaczego? Są samotni, w domach/ ośrodkach opieki, zamknięci w czterech ścianach, często unieruchomieni, przewlekle chorzy i przede wszystkim cierpiący.
Starość nie tylko związana jest z chorobami somatycznymi. Chciałabym zwrócić uwagę na skalę problemu, jakim są zaburzenia psychiczne u ludzi starszych. Myśląc o nich, w niniejszym artykule, skupię się na depresji.
Depresję najczęściej (zapewne stereotypowo) przypisujemy ludziom młodszym. Przyznajcie sami, najprawdopodobniej nie pomyślicie w pierwszej kolejności o swojej babci bądź dziadku?
Średnia długość życia wydłuża się poprzez innowacyjne środki medycyny, rozwój techniki oraz coraz większą wiedzę w zakresie zdrowia. W Polsce w 2007 roku średnia długość życia wynosiła 79,7 lat dla kobiet oraz 71 lat dla mężczyzn (GUS, 2008). Niestety, wraz z wydłużającym się życiem nie wzrasta jego jakość. Wręcz przeciwnie, poziom życia i satysfakcja z niego bardzo spada. Wiąże się to z ryzykiem wystąpienia depresji, apatii, a w związku z nimi także z problemem samobójstw. Jak podaje Kołodziej (Baumann, 2008; Ringel, 1987), samobójstwa w tym wieku są częstsze niż w przypadku młodszych osób oraz bardziej zdeterminowane. Stosunek prób samobójczych do dokonanych samobójstw w młodszym wieku wynosi 7:1, a u osób w podeszłym wieku — prawie 1:1.
Wskaźnik samobójstw dla osób powyżej 65. roku życia wynosi 19,0, a dla 75-latków — 18,8, przy średnim wskaźniku dla całej polskiej populacji wynoszącym 15,6 (Baumann, 2008; PWN, 2004).
Depresja, obok otępienia, jest najczęstszym zaburzeniem psychicznym występującym u osób w wieku podeszłym. Szacuje się, że cierpi z jej powodu aż 15% osób po 65. roku życia (Kałucka, 2014; Grodzicki, Kocemba, Skalska, 2007), a ok. 40% przypadków depresji u osób powyżej 65 r.ż. pozostaje nierozpoznanych (Daniluk, 2017; Krzyżowski, 2004) Jak rozróżnić depresję u osób w wieku podeszłym, w porównaniu z jej występowaniem wśród młodych osób? Depresja u osób starszych cechuje się (Daniluk, 2017; Bidzan 2011):
Cechy specyficzne dla obrazu klinicznego depresji u osób starszych, to (Bilikiewicz, Matkowska-Białko, 2004):
Duże znaczenie w czynnikach predysponujących do rozwoju depresji przypisuje się stanowi zdrowia somatycznego pacjenta. Większość chorób, w szczególności przewlekłych (cukrzyca, choroba sercowo-naczyniowa, zapalenia stawów, nerek itp.), może przyczyniać się do pojawienia się depresji bądź też jej nawrotów (Daniluk, 2017; Turczyński J, Bilikiewicz 2002).
Lekarze, psycholodzy, a także najbliższa rodzinna powinni zwrócić szczególną uwagę na zachowanie starszych, aby zminimalizować ryzyko nietrafności diagnozy. Możemy, jeśli jesteśmy niepewni słuszności rozpoznania zaburzenia depresyjnego, posłużyć się odpowiednimi kryteriami diagnostycznymi, wykorzystując do tego skalę DSM V bądź ICD-10.
Kryterium rozpoznania depresji wg DSM-V (Kałucka, 2008)
Kryterium Depresji wg ICD-10 (Kałucka, 2008)
A. Objawy podstawowe to:
B. Objawy dodatkowe to:
Zadaniem psychologów jest przeprowadzenie odpowiednich wywiadów i badań w celu potwierdzenia/odrzucenia postawionej diagnozy zaburzenia depresyjnego. W przypadku osób w podeszłym wieku najlepiej poznanym standaryzowanym narzędziem do rozpoznania depresji jest Geriatryczna Skala Oceny Depresji (GOD) (Kałucka, 2008; Yesavage, Brink, Rose, 1982; Montorio, Izal, 1996). Jest to powszechnie stosowany, rzetelny kwestionariusz służący do samooceny depresji. Istnieją trzy wersje Skali GOD: wersja pełna, składająca się z 30 pytań, wersja skrócona – 15 pytań i krótka wersja 4 pytań (Kałucka, 2008).
Powszechnie znany obraz zmęczonej twarzy osoby starszej oraz stereotypowe podejście do wizyty u psychiatry/psychologa, często jest przyczyną przeoczenia diagnozy, a w rezultacie opóźnionego rozpoczęcia leczenia zaburzenia depresyjnego (Humięcka, Targowski, 2017; Widła, 2012).
Różnicowanie depresji oraz demencji w wieku podeszłym bywa trudne. Często te dwie diagnozy są obustronnie mylnie stawiane. Liczbę takich nieprawidłowych diagnoz szacuje się na 8–14% (Daniluk, 2017; za: Bilikiewicz, Matkowska-Białko, 2004). Dostępne dane pokazują, że liczba pacjentów powyżej 65. roku życia, których dotyczy problem otępienia, wynosi co najmniej 10%, a pacjentów z depresją wieku podeszłego około 15% (Bujnowska-Fedak, Grata-Borkowska, Sapilak, 2012; Grodzicki, Kocemba, Skalska, 2007).
Otępienie |
Depresja |
Stopniowo narastające – miesiące/lata – pogorszenie funkcji poznawczych. Nie wiemy, kiedy był początek. |
Szybko narastające – dni/tygodnie – pogorszenie funkcji poznawczych. Początek zmian możemy łatwo określić. |
Osoba jest zwykle zagubiona, traci orientację, gubi się w znanych sobie miejscach. |
Osoba zwykle prawidłowo podaje datę̨, miejsce, w którym się̨ znajduje. |
Zaburzone zdolności motoryczne, mówienie, pisanie. |
Spowolnione zdolności motoryczne, mówienie, pisanie. |
Problem z pamięcią krótkotrwałą. |
Problem z koncentracją. |
Osoba nie zauważa występujących problemów z pamięcią̨ oraz problemów z codziennym funkcjonowaniem. |
Osoba będzie sama zgłaszała problemy z pamięcią. |
Odwrócenie rytmu dobowego sen-czuwanie. |
Zaburzenia snu, zbyt krótki, wczesne budzenie się̨ lub nadmierna senność. |
Tabela 1 Różnicowanie depresji oraz otępienia
Kałucka S., 2014. Cechy depresji w wieku podeszłym – etiologia, rozpoznawanie i leczenie. Pobrano z:
https://www.akademiamedycyny.pl/wp-content/uploads/2016/05/201404_Geriatria_005.pdf
Feinberg i Goodman (Bilikiewicz, Matkowska-Białko, 2004;1984) wyróżnili cztery typy relacji zachodzących między depresją, a otępieniem:
Dociekania dotyczące związku między depresją a otępieniem zmierzają do wyjaśnienia, czy depresja w podeszłym wieku zwiększa ryzyko wystąpienia otępienia, czy może objawy depresyjne stanowią symptomy prodromalne demencji (Daniluk, 2017). Dotychczasowe wyniki badań wskazują na związek między występowaniem w przeszłości epizodów depresji a pojawianiem się̨ w późniejszym okresie otępienia (Daniluk, 2017; por. przegląd badań Ownby, Crocco, Acevedo, John, Loewenstein, 2006; Ismail, Malick, Smith, Schweizer, Fischer, 2014).
Wiemy już, że zachorowalność na zaburzenia depresyjne oraz otępienne są dwoma z najczęściej występujących chorób w wieku podeszłym. Zastanówmy się, jak możemy pomóc takiej osobie. Z racji starszego wieku, zjawiska te wymagają̨ odpowiedniego dostosowania oraz planowania opieki socjalnej i medycznej. Według licznych doniesień wśród wielu metod zarówno psychoterapia poznawcza, jak i muzykoterapia dają pozytywne rezultaty w terapii tej grupy pacjentów (Dobrzyńska, Więcko, Cesarz, Rymaszewska, Kiejna, 2006; Hanser, Thompson, 2004; Koder, Brodaty, Anstey, 1996)
Muzykoterapeuci poprawiają jakość życia starszym ludziom, koncentrując się na ich silnych stronach, a nie na deficytach i niesprawnościach. Stwarzając warunki do wyrażania twórczości, sprawiają, że pacjenci czują się osobami wciąż wartościowymi, kompetentnymi, godnymi zaufania i zdolnymi do samorozwoju. Muzykoterapia często jest alternatywą leczenia dla demencji (Dobrzyńska, Więcko, Cesarz, Rymaszewska, Kiejna, 2006; Brotons, Pickett-Cooper, 1996). W literaturze przedmiotu znajdujemy również doniesienia na temat korzystnego i trwałego wpływu muzykoterapii na objawy depresyjne i lękowe u osób w podeszłym wieku. Zaznacza się także jej długoterminową efektywność. W badaniu S.B. Dansera i wsp. efekty terapeutyczne utrzymywały się w badaniu kontrolnym po 9 miesiącach od zakończenia terapii muzyką (Dobrzyńska, Więcko, Cesarz, Rymaszewska, Kiejna, 2006; Hanser, Thompson, 2004).
Teoria poznawcza wskazuje, że najważniejsze znaczenie i wpływ na człowieka ma nie aktualna sytuacja, ale sposób, w jaki ją przyjmuje i z nią sobie radzi. Jak wspomnieliśmy wcześniej, starzenie wiąże się ze stratą: dotychczasowych ról społecznych, zawodowych oraz rodzinnych, a także osób bliskich. Jest to proces, który wymaga czasu na adaptację do nowego stanu rzeczy i uzyskania ponownej harmonii życiowej. Pomocna może okazać się psychoterapia poznawcza, łączona z metodami behawioralnymi. Taki rodzaj interwencji sprawi, że osoba starsza zmieni swój sposób myślenia, porzuci stare przekonania, zauważy nowy, bardziej korzystny punkt widzenia oraz doceni pozytywne strony życia. Terapia poznawcza (podobnie jak muzykoterapia) skupia się na możliwościach starszej osoby, a nie jej słabych stronach.
Wiadomo też, że działania wielopłaszczyznowe obejmujące zarówno pracę z ciałem, psychoterapię, psychoedukację, jak i aktywizację społeczną mają największą skuteczność w ujęciu długoterminowym. Podejście takie nazywa się ujęciem „biopsychospołecznym” w leczeniu depresji (Szczepańska-Gieracha, Jaworska, Mazurek, Skrzek, 2017).
Najważniejsze cechy podejścia biopsychospołecznego, to:
Niestety, nie jesteśmy w stanie zniwelować wszystkich przyczyn wystąpienia depresji w wieku podeszłym. Jednakże możemy wprowadzić zdrowe nawyki, które zminimalizują ryzyko zachorowania na zaburzenie depresyjne. Namówmy naszych bliskich na zwiększenie aktywności fizycznej, zadbanie o zdrową dietę, rezygnację z palenia papierosów, picia alkoholu. Dbanie o zdrowie zmniejszy ryzyko zachorowań na cukrzycę, niedoczynność serca i wiele innych przewlekłych chorób, które jak już wiemy, predysponują do pojawienia się depresji. Co więcej, warto poszukać dodatkowych zajęć dla seniorów (np. Uniwersytety Trzeciego Wieku, grupy zajęciowe w klubach fitness, joga, nordic walking), które pomogą nawiązać kontakty społeczne, poprawią funkcje poznawcze, a przede wszystkim będą przyjemną formą spędzania czasu. Pamiętajmy, że najczęściej najważniejszym obserwatorem jest rodzina. Rozmawiajmy, pytajmy i interesujmy się, a będziemy mieć większą szansę na dostrzeżenie pierwszych oznak depresji w naszym otoczeniu.