- By Marek Grajcar
- Opublikowane 9 November, 2013
Czym są kompetencje międzykulturowe, jak je rozwijać i wykorzystać?
Świat XXI wieku stoi pod znakiem globalizacji. Procesy ekonomiczne i prawne prowadzą do coraz większej zależności i integracji państw, ich gospodarek i kultur. Tworzy się jeden „kraj”, jedna globalna wioska. Ale czy aby na pewno ta wioska jest jednolita, jak chcą niektórzy? Czy jest to jednak złożona mozaika kultur, ras i języków, na które ktoś każe nam patrzeć w uproszczony sposób? Ja skłaniam się do wersji, że świat nie jest i długo nie będzie jednolitym organizmem. Jak jednak w tak skomplikowanym świecie funkcjonować, jak rozmawiać z ludźmi z innych kultur, tak by się dogadać? Artykuł ten przedstawi pokrótce, czym jest kultura w ogóle, dlaczego jest taka ważna, i w jaki sposób możemy kształtować swoje kompetencje międzykulturowe.
Zacząć od podstaw
Każdy kraj, region, społeczeństwo może wykształcić swoją własną, unikalną kulturę. Jest ona, za Stanisławem Ossowskim, wybitnym polskim socjologiem i teoretykiem kultury, „pewnym zespołem dyspozycji psychicznych przekazywanych w łonie danej zbiorowości przez kontakt społeczny, który jest uzależniony od całego systemu stosunków międzyludzkich”. Innymi słowy to sposób bycia, złożony z mnogości sposobów reagowania, odczuwania, zachowania się, które są powszechne i wspólne dla każdego członka takiej społeczności. A co za tym idzie, większość ludzi może reagować podobnie na te same sytuacje, tworząc określony wzorzec kulturowy. Nasze wyuczane od urodzenia wzorce zachowań z czasem stają się bardzo trwałe.
Naukowcy od lat badają kultury własne i innych państw, próbując jednocześnie zrozumieć, co nas od siebie różni. Jednym z najsławniejszych projektów międzykulturowych są przeprowadzone przez Geerta Hofstede badania wśród pracowników firmy IBM, którzy są zatrudniani w kilkudziesięciu krajach na całym świecie. Dzięki nim badacz wykazał, że pewne wzorce myślenia, zachowania i odczuwania, są charakterystyczne dla przedstawicieli danego państwa. Wyróżnił on następujące wymiary kultur narodowych:
-
Dystans władzy mówi o relacjach między obywatelami a rządzącymi, określa stopień akceptacji dla nierówności społecznych, czy stopień autoratywności władzy oraz oczekiwany stopień nieposłuszeństwa wobec rodziców, organów władzy.
-
Kolektywizm i indywidualizm wyznacza proporcje między wagą przykładaną do jednostki i grupy. W społeczeństwach kolektywnych pozycję jednostki wyznacza się na podstawie przynależności do grupy, która popiera swoich członków, którzy w zamian pozostają wobec niej lojalni. Z kolei w społeczeństwie indywidualistycznym od ludzi oczekuje się niezależności i samodzielności.
-
Wymiar kobiecości i męskości różnicuje role poszczególnych płci. Hofstede przyjął, że role kobiece to dbanie o sferę uczuć i kontaktów interpersonalnych, a role męskie związane są z asertywnością i „byciem przebojowym”. W kulturach kobiecych zachowania obu płci są porównywalne i zbliżają się do bieguna kobiecego, gdy jednocześnie w kulturach męskich, to zróżnicowanie zachowań między rolami przypisywanymi płci jest większe. Wymiar ten nie wpływa jednak na liczbę kobiet robiących karierę zawodową.
-
Unikanie niepewności wg badacza to stopień zagrożenia odczuwany przez członków danej kultury w sytuacjach nowych, nieznanych. Mówi on o tym, jak dalece ludzie są skłonni zaakceptować nieprzewidywalność stosunków społecznych i niepewność przyszłości.
-
Ostatni czynnik, jakim jest orientacja długoterminowa, może na pierwszy rzut oka, okazać się trudno rozpoznawalny dla nas, Europejczyków, gdyż najbardziej widoczny jest w kulturach Dalekiego Wschodu. Wielkość ta mówi o rozróżnieniu między długo- i krótkoterminowym nastawieniem w życiu. Nastawienie na przyszłość, kształtowanie relacji według statusu, zapobiegliwość, wytrwałość, czy poczucie wstydu wchodzą w skład orientacji długoterminowej. Natomiast skupienie na przeszłości i teraźniejszości, zachowanie „twarzy”, ustatkowanie, poszanowanie tradycji, odwzajemnianie przysług, pozdrowień, zaliczają się do orientacji krótkoterminowej.
Na podstawie tych wymiarów, dla każdego kraju można wykreślić specyficzny profil, obrazujący charakteryzującą go kulturę. Polska w tych badaniach przedstawia się następująco:
-
Pozycja na skali „dystans władzy” mówi o tym, że jest ona krajem hierarchicznym, gdzie każdy zajmuje wyznaczone miejsce i nie wymaga to dalszych uzasadnień. Dla porównania miejscami, gdzie nierówności społeczne nie są tak chętnie akceptowane, są Kanada, Australia i Kraje Skandynawskie.
-
Polskiemu społeczeństwu bliżej do bieguna indywidualizmu, dlatego też troszczymy się przeważnie o nas samych i członków najbliższej nam rodziny. Z kolei obraza powoduje u nas poczucie winy i spadek samooceny, a relacje pracodawca-pracownik ustalane są na podstawie wzajemnych korzyści. Inaczej jest w krajach kolektywistycznych. Stawiają one nacisk na pracę z wewnętrznych pobudek, a dobre współżycie z innymi jest ważniejsze od szczerości. Tak jest na przykład w Chinach, Indonezji, na Tajwanie, a także w Kolumbii czy Ekwadorze.
-
Przyglądając się polskiemu wymiarowi „męskości i kobiecości”, można stwierdzić, że jest to kraj raczej „męski”, gdzie „żyje się dla pracy”. W pracy oczekują od nas zdecydowania, nacisk kładzie się na współzawodnictwo i wyniki, a problemy zwalcza się. Z kolei w państwach bardziej „kobiecych”, takich jak Norwegia, Szwecja i Dania, w sporach stosowane są demokratyczne decyzje, a równowaga między życiem zawodowym i prywatnym jest bardzo ważna. W Skandynawii funkcjonuje koncept „lagom”, oznaczający „coś, czego nie jest za dużo, za mało, jest niezbyt widoczne, wszystko z umiarem”.
-
Wyniki w czwartym wymiarze świadczą o tym, że Polacy mają dużą skłonność do unikania niepewności. Utrzymują sztywne prawa i wierzenia, a także nie sprzyjają nieortodoksyjnym zachowaniom i ideom. Ważniejsze jest poczucie psychicznego bezpieczeństwa i stabilności. W krajach takich jak Chiny, Indie i Szwecja, gdzie ten współczynnik jest niższy, uznaje się, że zasady są elastyczne i zostają dostosowane do aktualnej sytuacji. Lęk przed innowacjami jest niższy, lepiej tolerowalne są niejasności. Sam język chiński jest pełen wieloznaczności, co nastręcza trudności ludziom z kultury Zachodniej.
-
Polska jest krajem gdzie ludzie zorientowani są krótkoterminowo. Przejawia się to tym, że oczekujemy szybkich rezultatów i mamy mniejszą skłonność do oszczędzania. Być może dlatego, że działają u nas silne porównania z otoczeniem i zawsze chcemy pokazać się z jak najlepszej strony (polskie „zastaw się, a postaw się”). Natomiast kultury z orientacją długoterminową, takie jak kultura chińska, japońska, tajwańska, preferują zachowania związane z wytrwałością i cierpliwością, oszczędzaniem i inwestowaniem pieniędzy.
Tak uzbrojeni w wiedzę na temat wymiarów kulturowych i świadomi odmienności między nimi, możemy interpretować różnice, bez odwołania się do stereotypów, które tylko zaburzają obraz indywidualności członków danego społeczeństwa. Możemy zatem przystąpić do dalszego procesu nabywania kompetencji międzykulturowych, które pozwolą nam zrozumieć osoby z innych kultur.
Szukając kompetencji w sobie
Kompetencje międzykulturowe często definiowane są jako zdolność do szybkiego zrozumienia i efektywnego działania w kulturze innej niż nasza (Abbe, Gulick, & Herman, 2007). W połączeniu z podstawową wiedzą na temat danego regionu i nauką języka obcego, dają one bazę do świadomego i sprawnego poruszania się poza granicami własnego kraju.
Richard Griffith, dyrektor Instytutu Zarządzania Międzykulturowego, przy Florida Institute of Technology, w swoich programach nauczania kompetencji międzykulturowych zaleca, by przed konfrontacją z inną kulturą skupić się najpierw na sobie, czyli zrozumieć styl działania w swojej kulturze. Chce przez to powiedzieć, by dokonać wglądu w swoje doświadczenia. Na przykład w to jak podejmujemy decyzje – czy potrzebujemy na przemyślenia dużo czasu, czy decydujemy się na coś spontanicznie. Jaki mamy styl komunikacji – czy w naszych wypowiedziach bardziej dominują suche fakty, nasze odczucia, ukryty lub otwarty stosunek do rozmówcy, albo jak bardzo chcemy wpłynąć na odbiorcę. Jaki jest nasz poziom cierpliwości w stosunku do innych i jaka jest nasza tolerancja dla wieloznaczności.
Kolejnym krokiem jest zbadanie naszej społecznej elastyczności. Richard Griffith rozumie ją jako otwartość na zachowania się innych w odmienny od naszego sposób. Jest to przyjęcie, że ludzie w odmiennych kulturach mogą nie zachowywać się, tak jak my i że musimy to respektować i starać się rozumieć powody tych zachowań. Jest to zadanie szczególnie trudne i umysłowo niewygodne, gdyż najlepiej poruszamy się w utartych schematach swojej kultury, które bezpośrednio podsuwają nam wyjaśnienia i kontekst sytuacyjny. Warto jednak po prostu zaobserwować członka odmiennej społeczności w kontekście jego kultury i przemyśleć sytuację, która wprawiła nas w zdziwienie. Często jest tak, że oni sami chętnie udzielą nam wyjaśnień.
„Odrób międzykulturową pracę domową!” – radzi Richard Griffith. Przeanalizuj obcą kulturę nie tylko na poziomie globalnym (Hofstede, Gesteland), bo to tylko połowa sukcesu, ale jeśli masz taką możliwość przeanalizuj dossier osób, które spotkasz, znajdź rzeczy, które was łączą. Zidentyfikuj potencjalne różnice między kulturami, tożsamościami narodowymi, mogące mieć wpływ na komunikację. Pozwoli to na poszerzenie obrazu i poznanie ludzi na poziomie indywidualnym, co uchroni przed wyjaśnianiem kolejnych zjawisk przez pryzmat stereotypów.
Teraz zainwestuj swoje zasoby
A co już robić, gdy przyjechaliśmy do innego kraju? Jak zacząć inwestować swój zasób w postaci kompetencji międzykulturowych? Griffith podaje w swoich programach garść wskazówek:
-
Skalibruj swój instynkt – czasami musisz po prostu zaufać swojemu przeczuciu i orientować się za pomocą swojego wewnętrznego kompasu. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy w nowych sytuacjach bezradni. Opieraj swój osąd na podstawie obserwacji i doświadczenia. A jeśli jesteś świadkiem „nienormalnego” zachowania, ostrożnie stawiaj robocze hipotezy. Celem tych hipotez jest zrozumienie dlaczego ludzie zachowują się tak, a nie inaczej.
-
Mów ostrożnie. Słuchaj uważnie. Normalnym jest, że mogą wystąpić problemy w tłumaczeniu nie tylko języka, ale i zachowań. Początkowo możesz czuć się przytłoczony nowymi informacjami, jednak bądź autentyczny w interakcjach i bądź wyczulony na „słabe sygnały” ze strony innych.
-
Bardzo pomocna może okazać się komunikacja z szacunkiem. Inicjuj kontakt według podstawowej etykiety. Zadbaj o to, by twoja wymowa w języku obcym była prawidłowa. Dotyczy to szczególnie imion! Z czasem nauczysz się właściwego sposobu, jak zwracać się do poszczególnych osób. Bądź świadom nie tylko tego, co mówisz, ale jak mówisz.
Technologia w służbie ludziom
Okazuje się, że nowe technologie przychodzą nam z pomocą, również jeśli chodzi o poznawanie innych kultur. Stworzono dwie aplikacje na smartphony, które mogą stać się pomocne w nawiązywaniu kontaktu z inną kulturą. Pierwszą z nich jest „CultureGPS”, który oparty jest na badaniach Geerta Hofstede i pozwala zanalizować widoczne różnice w zachowaniach podczas interakcji międzykulturowych i do pewnego stopnia przewidzieć, jak rozwinie się spotkanie osób z różnych kultur. Druga aplikacja to „World Customs & Cultures”. Zawiera ona małą encyklopedię o obyczajach, normach i kulturach ponad 165 krajów. Informacje te podzielone są na sekcje: powitania, styl komunikacji, przestrzeń osobista i dotyk, kontakt wzrokowy, zagadnienia płci, gesty, sfery tabu i kwestie prawne. Nie wolno tylko zapomnieć, że żadne aplikacje nie zastąpią autentycznego kontaktu z drugim człowiekiem.
Bibliografia:
-
Kłoskowska A. (1981), Socjologia kultury. Warszawa: PWN.
-
Boski P. (2009), Kulturowe ramy zachowań społecznych. Podręcznik psychologii międzykulturowej. Warszawa: PWN.
-
Białek K., Kawalska A., Kownacka E., Piegat-Kaczmarczyk M. (2008), Warsztaty kompetencji międzykulturowych – podręcznik dla trenerów. Warszawa: Instytut Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji, Uniwersytet Warszawski
-
Gabrenya W.K. Jr., Griffith R.L., Moukarzel R.G., Pomerance M.H. (2012). Theoretical and Practical Advances in the Assessment of Cross-Cultural Competence. Institute for Cross-Cultural Management, School of Psychology, Florida Institute of Technology
-
Griffith R.L. (2013). Cross Cultural Currency - Developing Credibility in Your New Global Team. Florida Institute of Technology
Arykuł powstał w ramach projektu "Studencka Kawiarnia Możliwości - myślę więc jestem"
Projekt współfinansowany jest ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.