Adam Wrzesiński

O Zespole Aspergera część IV

Przyczyny powstawania zespołu Aspergera (ZA) nie są znane. Najczęściej wymienia się genetykę. U osób z różnymi typami autyzmu wykryto ok. 30 mutacji, z których najczęstsze znajdowały się na chromosomie Y. Z tego powodu zaburzenia tego typu występują cztery razy częściej u chłopców niż u dziewcząt. Często u osób z ZA notuje się przypadki chorób psychicznych w rodzinie. Warto tu jednak przypomnieć, że DZIEDZICZENIE JEST KWESTIĄ PRZYPADKU, A NIE WYBORU. NIE MA TU WINNYCH!! Wielokrotnie spotykamy się też z doniesieniami ( najczęściej niepotwierdzonymi) dotyczącymi winy szczepionek, leków, hormonów.

Wydaje mi się, że jedną z lepszych terapii jest studiowanie. Tak przynajmniej było w moim przypadku. Moje studia matematyczne na Uniwersytecie Śląskim to był prawdziwy poligon umiejętności społecznych. Myślę, że studia są przedłużeniem dzieciństwa. Wymagania są spore, ale jeszcze nie takie, jakie narzucają pracodawcy. Ludzie (zwłaszcza na kierunkach ścisłych) są bardziej tolerancyjni dla Aspergerowców. To wynika z potrzeby wzajemnego dociągnięcia od sesji do sesji :). Jeśli temat studiów jest ich pasją, to osoby z ZA chętnie pomogą, ale ze względu na wysokie poczucie sprawiedliwości większość z nich nie zgodzi się na działania niezgodne z prawem (napisanie za kogoś pracy magisterskiej, plagiaty...).

Trzeba dodać, że studia zwłaszcza osobom starszym kojarzą się z prestiżem, a Aspergerowcy czują się stworzeni do wysokich celów i takie sobie stawiają poprzeczki.

Dla mnie studiowanie to wyższy wymiar. Lekarze chcieli mnie odesłać do szkoły specjalnej, ale mama nie zgodziła się na to i dzięki temu teraz studiuję.

Tacy jak ja nie mają kierunków, których by unikali, ale częściej wybierają informatykę, matematykę, fizykę, filozofię czy kierunki artystyczne. To oni pracują na stereotyp naukowca, informatyka, człowieka oddanego swojej pasji, niepomnego rzeczywistości. Wśród osób, które mają lub są posądzane o to, że mają bądź miały zespół Aspergera wymienia się między innymi: Alberta Einsteina, Karola Darwina, Lineusza, Billa Gatesa, Marka Zuckenberga, Marylin Monore, Isaaka Newtona, Nikolę Teslę, Lionela Messiego, Kenau Reevesa, Dana Aykroyda, Robina Williamsa. Te informacje mają potwierdzenie w barwnych biografiach i licznych anegdotach na ich temat.

Wszystkie te przeze mnie opisane objawy powodują, że osoby z zespołem Aspergera są trudne we współżyciu, wymagają dużo cierpliwości, uwagi i siły psychicznej, ale obcujecie z człowiekiem wyjątkowym, który na swój sposób wynagrodzi to poświęcenie. 

Myślę, że gdyby nie osoby z zespołem Aspergera do dziś żylibyśmy w jaskiniach, bo wszystkie udogodnienia zostały stworzone właśnie przez tych, którzy nie radzili sobie z rzeczywistością lub była dla nich najzwyczajniej nudna...

Arykuł powstał w ramach projektu "Studencka Kawiarnia Możliwości - myślę więc jestem"

Projekt współfinansowany jest ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.

Kontakt: fuks2@vp.pl Wykształcenie: Absolwent Wydziału Matematyki, Fizyki i Czemii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, mgr nauk matematycznych Doświadczenie: Wolontariat w Stowarzyszeniu Pomocy Dzieciem i Osobom Dorosłym z Zespołem Aspergera i Zaburzeniami Pokrewnymi "AS" https://www.facebook. (...)


O Zespole Aspergera część III

Duży problem pogarszający funkcjonowanie większości osób z Zespołem Aspergera związany jest z pracą receptorów zmysłów. Zaburzenia te nazywane są zaburzeniami integracji sensorycznej. Między zmysłami musi panować równowaga i bodźce muszą być filtrowane przez mózg. Nie mogą działać ani za słabo, ani za mocno. W przeciwnym razie mózg dostanie za małą, albo za dużą dawkę bodźców. W efekcie zaczną działać odruchy obronne, albo mózg zacznie się domagać dalszego bodźcowania. Tak ma każdy z nas. Nie lubimy przesolonego, albo niedosolonego jedzenia, jak mówi się do nas za głośno, albo za cicho - nawet gdy słyszymy. Jednak u Aspergerowców te górne lub dolne granice tolerancji mogą zostać przesunięte. Te zaburzenia dotyczą siedmiu zmysłów (tak, tak to nie pomyłka:). Mamy siedem zmysłów:
  1. Wzrok 
    Nadwrażliwość: Razi ich światło, męczą i złoszczą jaskrawe kolory
    Osłabiona wrażliwość: Może aplikować sobie do oczu źródła promieniowania (nie tylko światło!) oglądać telewizor, czy komputer z bliższej odległości, mimo że dobrze widzi. Taka osoba może mieć poplamione ubrania, może rezygnować z niektórych potraw.
  2. Słuch
    Nadwrażliwość: Drażnią dźwięki codzienności, potrafią ze wzburzeniem reagować na dźwięki obojętne dla zwyczajnego człowieka. Dla mnie nokautem kończy się wiertarka...

    Osłabiona wrażliwość: Przykładanie uszu do głośników, krzyczenie (dla niedowrażliwych to normalny ton głosu), konieczność powtarzania komunikatów głosowych.
  3. / 4  Węch i smak - Te zmysły opisuję razem, ponieważ ich zaburzenia skutkują podobnymi konsekwencjami.
    Nadwrażliwość: Unikanie potraw, ubogi jadłospis, unikanie zatłoczonych pomieszczeń, uwagi do higieny, nawet wymioty w szczególnie silnie perfumowanych pomieszczeniach (np. centra handlowe).
    Osłabiona wrażliwość: Jedzenie większych ilości jedzenia, próbowanie rzeczy, które niekoniecznie do jedzenia się nadają, jedzenie pożywienia przeterminowanego, zanieczyszczonego, braki w higienie.
  1. Dotyk
    Nadwrażliwość: Niechęć do dotykania, chodzenie w specyficznych ubraniach, gwałtowne reakcje na zimno lub\i gorąco, deszcz, śnieg.
    Osłabiona wrażliwość: Dotykanie przypadkowych ludzi, nieprzestrzeganie granic (może stać za blisko, albo być bardzo wylewny), obniżone czucie bólu. Obniżony próg bólu spotykany jest u osób z zespołem Aspergera często i może być bardzo niebezpieczny (stanowi zagrożenie dla życia).
  2. 7.  Równowaga i czucie głębokie - zmysły odpowiadające za informowanie o położeniu i pozycji ciała w przestrzeni. Ten pierwszy informuje nas o pozycji względem otoczenia, a drugi o pozycji względem środka ciała.
    Nadwrażliwość: Strach przed wywróceniem się, powolny ostrożny chód.
    Osłabiona wrażliwość: Potrzeba kręcenia się, kiwania, bujania się, obijanie się, potykanie...
Oczywiście te zaburzenia są dużo bardziej złożone niż je opisałem. Powyżej, przedstawiłem tylko ogólny ich zarys.
Zespół Aspergera jest zaburzeniem NEUROLOGICZNYM, a nie psychicznym. Jego przyczyna nie leży w wychowaniu, wydarzeniach przeżytych w ciągu całego życia i tym podobnych. Psychoanaliza nie pomoże. Neurolog zaś załamuje ręce, bo nauka jeszcze nie odnalazła dla niego możliwości działania.
 ZA ma wiele dodatkowych objawów, typowych dla uszkodzeń neurologicznych:
Niezborność ruchowa- Złożone zaburzenie poruszania się, którego istotą jest niezgranie się różnych części ciała. W efekcie ich chód jest dziwaczny, nienaturalny, na WF-ie nie czują się zbyt komfortowo, częściej ulegają wypadkom, a te same wypadki powodują poważniejsze obrażenia niż u pozostałych. Wynika to głównie z braku technik asekuracyjnych lub ich błędnego przekształcenia.
Poważniejszym zaburzeniem jest dyspraksja - wynika ona z braku płynnego wykształcenia się umiejętności, które po pewnym czasie nauki powinny być naturalne. Wiele osób z zespołem Aspergera nie umie jeździć na rowerze, pływać... Ma problemy z koordynacją ruchowa.
Warto zauważyć też, że osoby z ZA mogą uważać się za lepszych lub gorszych niż są w rzeczywistości. To jest nieadekwatność samooceny. Powoduje ona próby robienia rzeczy, do których się nie nadają lub zaniechanie działań. Jeszcze groźniejsze są wahania samooceny, które nie są obojętne dla komfortu psychicznego. Budzą sporą frustrację. Takie osoby muszą być stale motywowane, podkreśla się ich mocne strony i tonuje nadmierną pewność siebie.

Arykuł powstał w ramach projektu "Studencka Kawiarnia Możliwości - myślę więc jestem"

Projekt współfinansowany jest ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.

Kontakt: fuks2@vp.pl Wykształcenie: Absolwent Wydziału Matematyki, Fizyki i Czemii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, mgr nauk matematycznych Doświadczenie: Wolontariat w Stowarzyszeniu Pomocy Dzieciem i Osobom Dorosłym z Zespołem Aspergera i Zaburzeniami Pokrewnymi "AS" https://www.facebook. (...)


O Zespole Aspergera część II

Przyjaźń z osobom z zespołem Aspergera jest trudna. Większość ciężaru jej utrzymania będziesz musiał wziąć na siebie, ponieważ filarem budowania tej przyjaźni będzie przedmiot lub temat. Przyjaźń jako „sztuka dla sztuki” wykształca się dużo później, ale się wykształca.

Osoba ze spektrum autyzmu dużo chętniej porozumiewa się z osobami, które znacznie różnią się od niej wiekiem. Młodszym imponuje swoją wiedzą i tym, że jest od nich starsza. Używają oni również mniej złożonego aparatu emocjonalnego i niewerbalnego (mowy ciała, aluzji...), co dla osoby z Zespołem Aspergera może być płaszczyzną do porozumienia. Z kolei starsze osoby w większości są w stanie nadążać za jej tokiem myślenia, a przy okazji są cierpliwe. Pewne niedociągnięcia i dziwne zachowania tłumaczone są „młodzieńczą głupotą” (młody jest, to jeszcze nie wie, nie umie).

Dlatego bądź przygotowany, że gdy cię odwiedzi, chętniej spędzi więcej czasu z młodszym braciszkiem niż z tobą.

Osoby te mogą być uważane za aspołeczne. Często jest to wynik wielokrotnych porażek w kontaktach międzyludzkich. „Po co mam garnąć się do grupy, jak i tak szybko mnie odrzucą, tak jak zawsze”. Jednak osoby z ZA chcą mieć przyjaciół, odczuwają samotność i to może zostać wykorzystane. Aspergerowcy są dość naiwni. Mogą trafić na osoby, które je wykorzystują lub ośmieszają, i nie zauważyć tego. Łatwo poddają się manipulacji, mogą np. wykonywać cudzą pracę bez żadnego wynagrodzenia. Czasami padają ofiarą zdegenerowanych kolegów, czy interesują się używkami lub podążają za modą, która nie musi im pasować. Na przykład moda na obcisłe spodenki u osoby z trzydziestokilową nadwagą może przynosić piorunujące efekty.   

Zespół Aspergera wytwarza mnóstwo problemów w wyrażaniu swoich myśli i komunikowaniu się z resztą świata. Osoby z tym zaburzeniem mają na ogół bogate słownictwo, ale i często nieprawidłowy ton głosu. Połączenie tych dwóch objawów powoduje, że mają opinię przemądrzałych arogantów. Nie zawsze potrafią przełączać sposób mówienia z „wykładowego” na „zwyczajny” i na odwrót. Nawet całkiem małe dzieci wyrażają się w sposób naukowy. Z tego powodu wykładowcy oskarżają ich o brak szacunku do ich pracy (co jest potężniejsze przy patrzeniu się w dowolny punkt na sali poza tablicą i wykładowcą), a koledzy odrzucają ich jako sztywniaków. Często używają słownictwa specjalistycznego, czy trudnych słów (chętnie też je poznają, a czasami sami tworzą) wobec ludzi, którzy niekoniecznie muszą je rozumieć.

To samo dotyczy komunikacji zwrotnej, czyli odbioru. Kłopoty stanowią, jak wspomniałem, wszelkie idiomy, metafory, kłopotliwe mogą być też ksywki, które mogą być interpretowane jako przezwiska.

Do tej grupy problemów wchodzą też problemy z adekwatnym (stosownym) wyrażaniem emocji. Ich radość, smutek, gniew mogą być przesadzone, albo silnie stłumione. To powoduje, że źle ich rozumiemy. Osoby z ZA nie potrafią też odczytać emocji innych ludzi, co rodzi całą stertę nowych nieporozumień i oskarżeń przede wszystkim o złośliwość, arogancję i tupet, czy brak szacunku. Nie są też pewni tych emocji, które odbierają, dlatego mogą się dopytywać o szczegóły wbrew życzeniu tego drugiego człowieka. Czasami wyrażają się poprzez charakterystyczne wymachy rękami przypominające trzepot skrzydełek. Mogą dochodzić do tego podskoki, podwyższenie tonu głosu, a czasem nawet utrata rytmu oddechowego. Każdy komunikat bezsłowny (gest, emocja...) muszą zostać poparte komunikatem słownym.

Upewnij się, że to, co powiedziałeś, zostało zrozumiane. Poproś o parafrazę. To jest ważne, bo może ZA-owiec powtórzyć twoją wypowiedź słowo po słowie, a tak naprawdę jej nie zrozumie. Z tego też powodu mogą pojawić się kłopoty z zaliczeniami, mimo opanowania treści wykładów.

Warto rozmawiać o emocjach i ich bieżących przyczynach. Dlaczego jesteś zły, dlaczego się zestresowałeś... Przy czym pytania muszą być jak najbardziej konkretne. „Nasi” (w tym ja) bardzo nie lubimy robić długich wywodów, zwłaszcza jeśli nie można ułożyć tego w jakąś sekwencję (chronologicznie, tematycznie ).

Inny problem to nieprawidłowe wzorce zachowań, wszelkie dziwne, z punktu większości ludzi bezzasadne przyzwyczajenia, tiki. Osoby z ZA wszystko robią inaczej niż jest na ogół przyjęte.

Wielu aspergerowców ma w zwyczaju wyłączać się, wykonując przy tym rytmiczne ruchy; kiwanie się, pstrykanie, dziwne miny. To ich uspokaja i pozwala uporządkować wszystkie docierające do niech bez ograniczeń bodźce. Przez naukowców nazywane jest to stereotypiami. Zwłaszcza w zdenerwowaniu mogą wykonywać dziwne ruchy takie jak: obracanie się dookoła własnej osi; wspomniane ciągle tych samych, najczęściej związanych z silnym przeżyciem fragmentów swojego życia; kiwanie się czy trzęsienie się… Takich ruchów może być więcej… 

Wielu z nich ma tendencję do powtarzania i mówienia różnych myśli w ten sposób, tymi samymi słowami. Czasami powtórzą jakieś hasło zasłyszane gdzieś, czasami powtarzają jakieś słowo albo zdanie. Ten objaw nazywa się echolalią. Nie dziwcie się więc, że kilka razy dziennie przez tydzień będzie powtarzany zabawny tekst wykładowcy powiedziany podczas zajęć. Nawet, jak wszyscy już dawno o nim zapomną.

Osoby z Zespołem Aspergera mają ciekawe i oryginalne zainteresowania, którym oddają się bez reszty. Mogą dotyczyć one nie tylko wiedzy, ale na przykład też kolekcjonowania, zbierania statystyk, czy wytwarzania przedmiotów, tekstów, kompozycji.... Problem pojawia się, jeśli temat dominuje nad codziennością. Wtedy mówimy o fiksacji, ale też jest to świetna karta przetargowa ułatwiająca interakcje. Jeśli uszanujemy fiksację, to ta osoba będzie dla nas dużo milsza i chętniej będzie współpracować.

Osoby z ZA mają mnóstwo swoich przyzwyczajeń, takich jak na przykład obiady o określonej godzinie, przymus dotknięcia jakiegoś przedmiotu... Ja jak wchodzę na neta, to muszę odwiedzić onet, sprawdzić pocztę, wejść na fejsa. Oczywiście w tej kolejności. I brak możliwości odprawienia tych rytuałów, budzi u nich wewnętrzny niepokój, który u każdego może się inaczej i z różną siłą się uzewnętrzniać.

 Nie można zapomnieć o niskiej tolerancji na zmiany i na nieznane. Każda zmiana terminu, zamierzone bądź niezamierzone komplikacje w przewidzianych planach budzą nerwowość i pogarszają nastrój. Dlatego nigdy osobie z ZA nie obiecujemy czegoś, co obarczone jest większym ryzykiem. Osoby te źle znoszą porażki, nie potrafią przegrywać.

Dlatego planujemy i staramy się, aby nasze działania były jak najmniej naruszalne, ale informujmy o możliwych perturbacjach.

Arykuł powstał w ramach projektu "Studencka Kawiarnia Możliwości - myślę więc jestem"

Projekt współfinansowany jest ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.

Kontakt: fuks2@vp.pl Wykształcenie: Absolwent Wydziału Matematyki, Fizyki i Czemii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, mgr nauk matematycznych Doświadczenie: Wolontariat w Stowarzyszeniu Pomocy Dzieciem i Osobom Dorosłym z Zespołem Aspergera i Zaburzeniami Pokrewnymi "AS" https://www.facebook. (...)


Subscribe to RSS - Adam Wrzesiński

Pomoc psychologiczna

Studenci i Doktoranci Uniwersytetu Śląskiego mogą korzystać z bezpłatnego wsparcia psychologicznego i poradnictwa w Centrum Obsługi Studenta.

Skontaktuj się ze specjalistami w następujących obszarach:

W celu ustalenia terminu indywidualnej konsultacji psychologicznej prosimy o kontakt drogą elektroniczną lub telefonicznie.