Kontakt: daria.faka@op.pl
Studia: Psychologia, rok II
Dodatkowe doświadczenie: Już od dłuższego czasu jest wolontariuszką w dzielnicowej ochronce dla dzieci w Rudzie Śląskiej w Orzegowie. Co tydzień organizuje dzieciakom z biedniejszych rodzin czas (łącznie z śniadaniem i obiadem), by również w dzień wolny od zajęć mogły zjeść coś ciepłego i uczestniczyć w różnorodnych, ciekawych zajęciach. W ramach ochronki uczestniczy też w akcjach charytatywnych.
Zainteresowania: Psychologia interesowała mnie od dziecka. Tyle lat minęło i tadam! Jestem studentką psychologii. Najbardziej w przyszłości interesuje mnie praca z dziećmi i młodzieżą, trak więc i moje zainteresowania psychologiczne skupiają się na tym wymiarze. Dodatkowo uwielbiam czytać - pochłaniam wszystko, co wpadnie mi w ręcę. Hobbystycznie (choć nie zawsze) zajmuję się rysowaniem. Wręcz to uwielbiam i na szczęście w miarę mi to wychodzi.
Dodatkowe informacje o autorze: Jestem: dziewczyną N lat (nas o wiek się nie pyta), studentką psychologii, marzycielką, przyjaciółką, wnuczką, absolwentką paru szkół, wolontariuszką, córką, Rudzianką, nieznajomym przechodniem na ulicy, który szuka szczęścia, no i przede wszystkim sobą.
Siedząc ostatnio 40 minut na fotelu stomatologicznym w mojej głowie istniała tylko jedna myśl: „Ból pochodzi z głowy”. Już poprzedniego wieczoru, gdy przygotowywałam się emocjonalnie do tej wizyty zdanie te widniało w moim umyśle jako ogromny, czerwony napis, wyróżniający spośród innych spraw, uczuć i myśli. Jak łatwo się domyślić, nie lubię wizyt u dentysty. Jeszcze na fotelu w gabinecie regulowałam swój oddech i spokojnie powtarzałam po cichu: „Ból pochodzi z głowy”. Spokój moich myśli zakłócało za każdym razem zbliżające się wiertło i nieprzyjemne wiercenie. Wtedy krzyczałam rozpaczliwym głosem w głowie: „Ból pochodzi z głowy! Daria, ból pochodzi z głowy!”. Przez całą wizytę nie zabolało mnie ani razu.
Żyjemy w epoce testów na inteligencję. Z każdej strony docierają do nas informacje o znaczeniu inteligencji, wysokości jej ilorazu wśród celebrytów czy choćby jesteśmy poddawani takim testom.
Z kim bym nie rozmawiała na temat relacji międzyludzkich zawsze usłyszę, że ich ważnym elementem jest szczerość. Ileż razy to już słyszałam: „Bądź ze mną szczera” od przyjaciół, rodziny, znajomych, nawet nauczycieli.
Dziś kartka nadająca się na wiele okazji: Urodziny, Imieniny, Dzień Babci, Dzień Matki czy nawet w celu podziękowania dla bliskiej osoby. Bez zbędnego gadania.
Ostatnio wkręcam się w wszystko, gdzie tylko mogę wyżyć się artystycznie. Rysowanie, malowanie, kwiaty z papieru, nawet do łask wróciła plastelina, która porzuciłam w dzieciństwie. W końcu postanowiłam spróbować swoich sił w tworzeniu kartek. Jest to łatwy sposób na obdarowanie bliskich czymś od serca. Do tego nie trzeba wiele. Na początku kolorowe kartki, nożyczki i odrobina wyobraźni. Z czasem moja szufladka przeznaczona na potrzebne materiały zapełniła się ozdobnymi dziurkaczami, cekinami, zestawami gwiazdek, wstążek, motylków, guzików, kolorowych pisaków i innymi tworzywami, które mogą się przydać. Dziś mam już dwie pełne szufladki materiałów i tysiąc pomysłów, które czekają na realizację. Ostrzegam: nie jestem mistrzem. Ale staram się i z paru „dzieł” jestem naprawdę zadowolona. Punktem kulminacyjnym zaś jest dla mnie mina moich bliskich, którzy są wdzięczni za oryginalna kartkę.