Zapraszam na kolejną podróż do Hiszpanii widzianą oczami Erasmusa. Tym razem postanowiłam zabrać Was do malowniczej stolicy Andaluzji – Sewilli. Jest to kolejne piękne miasto, z którym Uniwersytet Śląski podpisał umowę umożliwiającą wymianę między studentami na podstawie programu „Erasmus”.
Sewilla to bardzo romantyczne miasto wznoszące się nad rzeką Gwadalkiwir. Pełna jest zabytków, w których można poczuć turecką kulturę oraz mocne wpływy starożytnej Grecji i Rzymu.
Ze wszystkich sewilskich zabytków na szczególną uwagę zasługuje gotycka La Catedral de Santa María de la Sede de Sevilla, uznawana za najpiękniejszy obiekt sakralny, jeden z największych na świecie zaraz po watykańskiej Bazylice Św. Piotra i Katedrze Św. Pawła w Londynie.
Z wieży roztacza się wspaniały widok na Sewillę.
W katedrze znajduje się między innymi grobowiec Krzysztofa Kolumba podtrzymywany na ramionach przez 4 heroldów, symbolizujących 4 królestwa, które legły u podstaw Hiszpanii.
W środku znajduję się ogród pomarańczy.
Na zdjęciu wniebowzięty Erasmus :)
Kolejnym miejscem, w którym się zakochałam i nie potrafiłam przestać robić zdjęć, był Plaza de Espana czyli Plac Hiszpański. Został wybudowany w jednym z obszarów zieleni - w Parku Marii Luizy.
Można również zorganizować rowerową wycieczkę po Sewilli. W Andaluzji bardzo rozpowszechniony jest ten rodzaj komunikacji, co bardzo ułatwia przemieszczanie się po mieście.
Równie popularne są dorożki, choć one budzą większe zainteresowanie wśród turystów niż mieszkańców.
Skoro jesteśmy w Hiszpanii, nie mogło zabraknąć flamenco, gitary i charakterystycznych strojów.
Na zakończenie Sewilla nocą. Jedyną wadą jaką mogę przypisać temu miastu jest brak dostępu do morza. Jednak w upalne dni rekompensuje to miły spacer wzdłuż rzeki Guadalquivir…