Według Charlesa Sherringtona – uważanego za ojca neurofizjologii – „mózg człowieka jest jak zaczarowany warsztat tkacki, na którym miliony błyszczących czółenek tkają wciąż rozsypujący się wzór, pełen znaczenia, lecz nietrwały jak wiecznie zmieniający się obraz w kalejdoskopie” *[1]. Bez wątpienia, mózg to najwspanialsze, najpotężniejsze, ale i najbardziej skomplikowane narzędzie, jakim posługuje się człowiek.
Jednocześnie narzędzie to każdego dnia zachwyca swoją pojemnością i wciąż odkrywanymi nadzwyczajnymi możliwościami. To sprawia, że niezmiennie otacza go aura kuszącej tajemniczości. Wciąż szukamy odpowiedzi – co jeszcze potrafi? Do czego jest zdolny? A czy Ty zastanawiałeś się kiedykolwiek, w jaki sposób mózg wpływa na zdolność zapamiętywania, notowania i uczenia się? Chcesz zgłębiać wiedzę w sposób bardziej efektywny? Zapraszam na przygodę z mindmappingiem.
Spróbuj przypomnieć sobie, jak najdokładniej potrafisz, dowolny temat sprzed kilku lekcji, wykładów czy szkoleń wstecz… albo z przedostatniej książki, którą czytałeś. Jaki fragment wiedzy jesteś w stanie odtworzyć? Jeżeli nie powtarzałeś materiału, nie wykorzystywałeś specjalistycznych technik lub nie stosowałeś wiedzy w praktyce – zapewne niewielki. Owszem, możesz pamiętać ogólny zarys, podstawową tematykę, ale szczegóły, niestety, przysłania duża ciemna plama. Jak temu zaradzić? Wypróbuj technikę mindmappingu.
Mapa myśli, a właściwie mindmapping (dosłownie mapowanie myśli) to szczególny rodzaj notowania, mający zwiększać efektywność pracy i zapamiętywania dzięki wykorzystaniu synergicznej współpracy obu półkul mózgowych:
Metodę mindmappingu opracowali dwaj brytyjscy naukowcy Tony i Barry Buzan. Stwierdzili oni, że tradycyjna, rozpowszechniona na całym świecie metoda sporządzania notatek jest słaba, mało skuteczna i w dodatku działa wbrew naturze naszego umysłu.
Tony i Barry Buzan wykonali szereg badań i udowodnili, że najczęściej posługujemy się trzema podstawowymi stylami notowania: są to notatki w formie narracyjnej (proste spisywanie treści komunikatu w formie ciągu zdań), w formie listy myśli w kolejności ich pojawienia się lub notatki w formie hierarchicznej (lista kategorii i podkategorii oznaczanych literami bądź cyframi). Wielu ludzi łączy w swoich notatkach różne elementy tych trzech stylów. W każdym z nich stosuje się takie środki, jak forma linearna (zapiski w formie prostych, poziomych linijek), symbole (litery, słowa, liczby) oraz analiza. W związku z tym standardowe zapiski zupełnie pomijają elementy typu kolor, obraz, wymiar czy też skojarzenia, a więc te, które są niezbędne w procesie myślenia, zapamiętywania i przypominania. Dlatego też dla większości z nas notowanie jest czynnością uciążliwą. Co więcej, tradycyjne zapiski są zbyt długie, z trudem się je zapamiętuje ze względu na ich monotonność i jednolitość, nie pobudzają także mózgu do twórczej pracy. W efekcie tracimy zdolność koncentracji, wiarę we własne możliwości intelektualne, a także zapał do nauki i ciekawość świata. W dodatku zaczynają nas przygnębiać nuda i frustracja ukryte gdzieś w gąszczu niepotrzebnych słów będących składową nieporadnych zapisków. Jak się okazuje, słabość tradycyjnych notatek związana jest z faktem, że podczas ich sporządzania człowiek nie wykorzystuje w pełni wszystkich możliwości swojego mózgu, a co za tym idzie – uczy się o wiele mniej niż mógłby w rzeczywistości.
Nasz mózg można porównać do gigantycznego komputera. To, co już wiemy i to, czego nauczyliśmy się do tej pory tworzy niesamowicie pojemną bazę danych. Co ciekawe, baza ta wciąż gotowa jest na przyjmowanie kolejnych, niczym nieograniczonych dawek informacji i łączenie ich na zasadzie skojarzeń. Dzięki tak niezwykłej zdolności naszego umysłu myślenie przyjmuje formę wielokierunkową. Oznacza to, że nasze myśli nie biegną wytyczonymi torami kratek czy linijek. One rozchodzą się naturalnie i spontanicznie we wszystkich możliwych kierunkach. W związku z tym nasz umysł powinien mieć taką możliwość ekspresji, która odzwierciedlałaby jego procesy myślowe. Z kolei najbardziej naturalną formą takiej ekspresji są wspomniane wcześniej mapy myśli.
Jak się okazuje, podczas nauki w pamięć zapadają przede wszystkim:
Mózg każdego z nas myśli w sposób nie-linearny, w dodatku lubi zabawę i ceni to, co budzi ciekawość. Dlatego linearne notatki zwyczajnie go nudzą i efektywność zapamiętywania spada. Mindmapping jest tą techniką, która wie, co nasz mózg lubi najbardziej i wykorzystuje powyższe informacje, działając w zgodzie z naturą umysłu.
Mapy myśli są naturalną funkcją umysłu, niezwykłą techniką graficzną, która wyzwala potencjał intelektu. Można je stosować we wszystkich dziedzinach życia (życie osobiste i rodzinne, praca, nauka, planowanie przyszłości), w których szybkość uczenia się i przejrzystość myślenia polepszają osiągane wyniki. Mapy myśli rządzą się czterema podstawowymi prawami:
Mapy można dodatkowo wzbogacać o kolory, rysunki czy osobiste kody, staną się wówczas ciekawsze, bardziej atrakcyjne i oryginalne. Wszystko to, z pewnością, pobudzi kreatywność i pamięć, ułatwi także przypominanie ważnych informacji.
Jeżeli chcesz ułatwić sobie życie i naukę, przyspieszyć pracę i poprawić efektywność zapamiętywania, stwórz własną mapę. Od czegoś trzeba zacząć! Do tworzenia mind map używa się rysunków i krótkich haseł. Mapa powinna być przejrzysta, czytelna, kolorowa, zwracająca uwagę na najważniejsze rzeczy – te istotne dla twórcy oczywiście. Należy pamiętać, że najlepsze będą pierwsze skojarzenia, które przyjdą do głowy. Mankamentem tego rodzaju pracy jest to, że jest ona czytelna i zrozumiała tylko i wyłącznie dla autora.
Oto kilka wskazówek, jak tworzyć swoje własne mapy myśli:
Spróbuję przedstawić przykład obrazujący cały ten mechanizm. Niech tematem mapy, centralnym rysunkiem będzie folder w komputerze (np. ‘moja muzyka’), odgałęzienia to podfoldery (np. pop, rock), drobniejsze odgałęzienia to poszczególne zespoły, a słowa-klucze to po prostu konkretne albumy czy utwory.
Dodatkowe wskazówki, które mogą okazać się pomocne przy tworzeniu całej mapy:
Mapy myśli można tworzyć także w komputerze przy użyciu specjalnego oprogramowania – np. FreeMind, MindManager, Mind Mapper Professional, Nova Mind, Intellect Map. Jednak istnieje prawdopodobieństwo, iż rysunki konstruowane za pomocą klawiatury komputera nie stymulują naszej kreatywności w takim samym stopniu, jak te tworzone tradycyjnie na kartce papieru. Mimo to tworzenie map elektronicznych z pewnością wymaga mniej czasu, a przy okazji można je w prosty sposób zmieniać, poprawiać i rozszerzać.
Pierwsze mapy myśli mogą się nam wydawać niezgrabne, ale nie rezygnujmy, twórzmy swoje mapy tak, jak potrafimy. Jeśli coś nam nie wychodzi, to dobrze, w końcu uczymy się! Ćwiczmy, poprawiajmy swoje umiejętności, magazynujmy doświadczenia, a z czasem nabierzemy wprawy, dostrzeżemy, jak szybko i łatwo można stworzyć idealną dla siebie mapę. Warto doskonalić takie zdolności, bo kreatywne notatki to pozytywnie zdane egzaminy i klasówki, ale… nie tylko.
Mindmapping to metoda przyjemna dla oka i przyjazna dla umysłu. Mogą posługiwać się nią ludzie w różnym wieku, o różnych profesjach: uczniowie i studenci, nauczyciele i wykładowcy, biznesmeni, wynalazcy, politycy i dziennikarze. Mapy myśli synchronizują pracę obu półkul mózgu, angażują naszą intuicję, przyspieszają naukę i zapamiętywanie, pozwalają na sprawne powracanie do zgłębionego materiału i jego efektywne przypominanie. Mogą być stosowane w celu ulepszania wielu dziedzin życia – do planowania spotkań, wyznaczania celów, przygotowywania wystąpień publicznych oraz prezentacji, do zarządzania czasem, a także do zapamiętywania ważnych informacji podawanych w mediach czy prezentowanych w książkach i podręcznikach.
Aby samemu stwierdzić, czy mapy myśli są rzeczywiście skuteczne, należy podjąć wiele prób (dobrze jest zrobić minimum 30 map). Jednak warto uzbroić się w cierpliwość! Mindmapping niesie za sobą wiele korzyści. Daj mu tylko szansę a uzmysłowi Ci, jaką pojemnością obdarzony jest Twój umysł, pozwoli lepiej go poznać, zwielokrotnić jego wydajność. Dlaczego? Prawidłowe magazynowanie danych usprawnia proces myślenia. Niestety, nasz mózg często przypomina źle zapakowaną walizkę albo bibliotekę bez katalogu. Może warto tę walizkę przepakować i zrobić generalne porządki w bibliotece? Nasz mózg będzie zachwycony i wdzięczny za zmiany. Co więcej, nie pozostanie nam dłużny!
Zainteresowanym mindmappingiem polecam stronę internetową: http://mapy-mysli.com/index.html
Życzę powodzenia w zmianie nawyków, ale i anielskiej cierpliwości oraz kreatywności przy tworzeniu własnych map myśli!